W dwudniowej konferencji Rzeka w mieście. Jako odbudowywać utracony potencjał ekosystemów rzecznych wzięło udział ponad 100 uczestników i uczestniczek . W ciągu dwóch dni wydarzenia zorganizowanego przez Fundację Sędzimira można było posłuchać debat i wziąć udział w warsztatach poświęconych wzmacnianiu przyrodniczej funkcji rzek.
Podczas pierwszego dnia szczególnym zainteresowaniem cieszyły się przykłady dobrych praktyk. I tak np.:
- Monika Gołębiewska-Kozakiewicz z Zarząd Zieleni Warszawy opowiedziała o Szuwarze Warszawskim, projekcie renaturyzacji zbiorników w pięciu stołecznych dzielnicach, nieuregulowanym praskim brzegu rzeki i Kamień. Pawilon Edukacyjny, czyli nieformalnym ratuszu nieformalnej Dzielnicy Wisła.
- Ilona Biedron przywołała wizytę studyjną przeprowadzoną w Oslo, o której pisaliśmy już wielokrotnie. Natomiast główny panel ekspercki poprowadził Tomasz Bergier. Jako klucza do dyskusji użył rozdziałów naszej nowej publikacji 𝐑𝐳𝐞𝐤𝐚 𝐰 𝐦𝐢𝐞ś𝐜𝐢𝐞. Co ułożyło się w panoramę okołorzecznych zagadnień.
- Anna Januchta-Szostak z Politechnika Poznańska przedstawiła krótką historię frontów wodnych. Od czasów, kiedy dominowała użyteczność rzek związana z żeglugą, energetyką, kanalizacją i poborem wody do czasów obecnych, skupionych na renaturyzacji i funkcjach reprezentacyjnych.
- Łukasz Pawlik z Kraków w zieleni ZZM pokazał jak parki rzeczne mogą pomóc w odbudowie korytarzy ekologicznych. Dawna stolica buduje sukcesywnie błękitno-zieloną sieć od połowy lat 90. i z czasem uczyniła z niej flagowy projekt.
- Agnieszka Kowalkiewicz z Gdańskie Wody podkreśliła, że to nie przyjaźń a strach przed wodą zmusiła miasto do działania. W lipcu 2016 roku deszcze nawalne wywołały w Gdańsku powódź, w wyniku której zginęły dwie osoby, zerwana została trakcja wywołując czasowe załamanie systemu komunikacyjnego miasta. Odtąd Gdańsk wyrósł na lidera zagospodarowania wód deszczowych.
- Na tym tle Dzielnica Wisła prezentowała się jako przykład osobny, bo dość rozrywkowy. Praski, dziki brzeg i zrewitalizowane bulwary po drugiej stronie rzeki, z warszawskiego odcinka Wisły tworzą towarzyski hotspot z frekwencją sięgającą latem nawet stu tysięcy osób. Co wymaga godzenia potrzeb obrońców przyrody, miłośników sportów wodnych, czy osób korzystających z zaplecza imprezowego.
W drugim dniu konferencji ośmiu specjalistów wprowadzało uczestników w niuanse swoich rozwiązań podczas warsztatów „world cafe”. Przy każdym ze stolików odbywały się po cztery rundy kameralnych spotkań. Całość zakończyło podsumowanie na forum. Przy stolikach omówiono liczne udane praktyki, w tym m.in.:
- Łukasz Pawlik (Kraków w zieleni ZZM) i Agnieszka Mędrek przedstawili przykład krakowskich parków a szczególnie doliny rzeki Drwinki, która zyskała już sporą sławę i osobną publikację książkową. Wszystko dzięki intensywnym działaniom lokalnych aktywistów, zrzeszonych pod egidą Stowarzyszenia Drwinka. Spotkania z uczniami, wystawy, wydarzenia biblioteczne, spacery w terenie złożyły się na społeczne ratowanie przyrodniczego potencjału Drwinki połączone z nauką metod pracy botaników.
- Elżbieta Stanke przedstawiła bardzo udaną i zakończoną w 2021 roku renaturyzację odcinka rzeki Mlecznej w Radomiu. To niby tylko 350 metrów, za to metodycznie i kompleksowo poprowadzono przeobrażenie od wyprostowanego kanału do meandrującej rzeki, z odbudową zdegradowanych siedlisk, uwzględnieniem zatok zastoiskowych, kolektorów, ramp żwirowych a nawet kładki zachęcającej do korzystania z nowej przestrzeni.
- Maciej Humniczewski przybliżył case rzek Drzewiczki i Wąglanki, które w Opocznie zostały wpisane na listę priorytetów. Poprawa ich stanu ekologicznego, badania hydrologiczne, bezpieczeństwo powodziowe, przygotowanie zlewni do zmian klimatycznych, stabilizacja przepłwów i żwirowo-kamienne bystrza to tylko wybrane wątki poruszone przy opoczańskim stoliku.
- Sebastian Szklarek postanowił przymierzyć się do zagadnienia oczyszczalni roślinnej. O tyle trudny temat, że związany z ograniczoną przestrzenią jednego z łódzkich parków. Ponieważ Szklarek jest badaczem, blogerem i projektantem w jednej osobie sypał też pomysłami realizowanymi w Gnieźnie i innych miastach.
- Agnieszka Kowalkiewicz prezentowała całą listę metod stosowanych przez Gdańskie Wody. Gdańsk nazywany małymi Bieszczadami, ze względu na różnicę 180 metrów między najwyższym a najniższym punktem, to kopalnia przykładów. Niemal 150-osobowy zespół Gdańskich Wód rozwija całe spektrum metod od innowacyjnych projektów prowadzonych z Politechnika Gdanska, po rutynowe wręcz korzystanie z niecek trawiastych, w ramach interwencji prowadzonych w „Czarnych Punktach”. To wewnętrzna nazwa miejsc podtopień zgłaszanych przez mieszkańców za pośrednictwem infolinii. Gdańsk to przykład podejścia systemowego do wód opadowych i całej zlewni.
- Joanna Rayss pokazała projektanckie kruczki wprost z Młodego Miasta w Gdańsku. Tu współpraca ze świadomym deweloperem pozwoliła na stworzenie modelowego osiedla z zielonymi dachami i podziałem na mikrozlewnie. Wyznawczyni metody „projektujmy zieleń, a nie koncentrujmy się na nazwach rozwiązań” przekonywała, że większe znaczenie ma uważny dobór roślin. To między innymi Manna Mielec i Kosaciec Żółty znalazły się na liście topowych, lokalnych roślin, odpornych i zarazem uniwersalnych.
- Weronika Mazurek stworzyła w tym gronie swoją osobną ścieżkę. Skoncentrowała uwagę na komunikacji i działaniach społecznych. Swój narzędziownik zamknęła w zgrabnej formule High 5. A zasugerowane w prezentacji przepisy na sukces to:
- szukanie uwagi, czyli pozytywne „irytowanie” odbiorców kampanii,
- storytelling, rozumiany jako szukanie najbardziej nośnych i osobistych opowieści,
- współpraca z influencerami, takimi jak Daniel Petryczkiewicz, obrońca rzeki Małej,
- bycie na bieżąco z tematami, którymi żyją media społecznościowe,
- w końcu tytułowe High 5, to sojusz z ruchami społecznymi, aktywistami i decydentami, którzy są gotowi do współpracy nad danym przypadkiem rzeki.
Zwieńczeniem całej konferencji były wizyty studyjne poza Centrum Kreatywności Targowa.
Wszystkim prelegentom i uczestnikom dziękujemy za aktywny udział. Cieszymy się, że organizatorzy wybrali naszą przestrzeń na spotkanie. To była czysta przyjemność gościć Was podczaswydarzenia. Partnerem organizacyjnym i merytorycznym był Zarząd Zieleni Warszawy.
Autorem zdjęć jest pan Adam Pływaczewski